Tęczowe kolory wspomnień rozjaśniają szarość dnia
Jak wehikuł przenoszą mnie
Pozwalają przez chwilę zapomnieć o problemach dnia codziennego
Pozwalają poczuć na twarzy promienie słońca
W zimny pokryty śnieżnym puchem poranek
Poczuć Cię obok
Twój oddech
Twój smak
Twój zapach
Ty zawsze tak pięknie pachniesz
Miłością, kwiatem, doznaniem
Wole teraz być tam, a nie tu
Tu, gdzie wszystko jest bez nadziei
Zawsze na opak, byle jak
A gdy wracać czas nadchodzi
Myślę sobie jeszcze chwile
Z nadzieją że chwila w wieczność się zmieni…
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz